Not logged in | Log in | Sign Up
Bo to dlaczego jest, jak być nie powinno i nie jest tak, jak powinno być to po prostu trzeba przeżyć na własnej skórze np. dojeżdżając codziennie z jednego krańca miasta na drugi
Ciesz się, że monitor LCD działał, bo to nie jest częste zjawisko. 20 minut to średnia częstotliwość, chociaż dla tej linii jest wystarczająca.
Ostatnio LCD nadzwyczaj często działają, dawniej bywało, że nie chciały normalnie funkcjonować.
W ciągu dnia oferta jest wystarczająca, natomiast zupełną katastrofą jest odcięcie lotniska od miasta w godzinach nocnych. Wystarczy, że samolot się opóźni (co w przypadku ostatnich lotów jest raczej regułą, niż wyjątkiem) i pozostaje tylko taksówka po zbójeckiej cenie.
Linia na lotnisko jest jednym z wyjątków i od pewnego czasu nieco odstaje od reszty Zgadzam się z tym, że częstotliwość jest bardzo dobra, ale to w sumie nowość. Natomiast co do informacji pasażerskiej - sam wnioskowałem kiedyś (zresztą nie tylko ja) o piktogram z samolotem - jego stworzenie trwało całe lata...
Wszystko funkcjonuje w miarę bo są wakacje. Skończą się wakacje i wrócimy na ziemie.
Pytanko do Wrocławian: Czy dalej macie tak, że jeden wypadek samochodowy w okolicach dworca PKP potrafi zakorkować całe Powstańców Śląskich do późnego wieczora?
Jakież to było dla mnie zaskoczenie, jak w takim Kołobrzegu spotkałem się z linią która jeździ co 20 minut przez cały dzień. Wrocław wymięka przy swoim 15/30.
Wymięka także 128 które jeździ od 6 do 19 co 15 minut a poza tym okresem dzięki kursom wyjazdowym i zjazdowym częstotliwość nie spada poniżej 4 kursów na godzinę.
@Stefek: Pewien jesteś? http://www.um.wroc.pl/rozklady/przystanki/128_1_1.html Przy porównaniu obu miast widać tą zapyziałość w częstotliwościach we Wrocławiu.
Ale to na połowie trasy i to tej bardziej dublowanej przez tramwaje.
128 od Kromera do Zakrzowa jest niemal w całości pokryte, więc nie musi aż tak często jeździć. I generalnie nie jest kryte przez tramwaje, bez przesady.
Pokryte przez co? Przez 130? Weź mnie nie rośmieszaj - gniot raz na pół godziny.
Ten gniot raz na pół godziny nie jedzie razem ze 128. Ba, nawet prawie się udało je zsynchronizować w międzyszczycie na Kromera
Stefek: co ty gadasz 03-24-33-54 uważasz za synchronizację?
Dodajmy do tego jeszcze N i 147 i mamy niezłe stado w ciągu paru minut.