Not logged in | Log in | Sign Up
Tu można polemizować. Zależy jak kto od nowości dbał, w jakim okresie kupione itd. Na przykładzie bliskich mi PKS-ów śmiało mogę powiedzieć że wozy ze starszych roczników(sprzed 90) trzymają się lepiej od tych 'nowszych' (po '90) i tych najnowszych (2000+).
Myślę Jacku że twoja opinia jest nie obiektywna oparta na doświadczeniach jednego zakładu lub twoich domysłach, gdyby tak było to PKSy nie miały by bastionów klamek a i u prywaciarzy nie królowały by H9.
Otóż to. Do dziś wiele PKSów remontuje swoje dziewiątki, więc coś w tym musi być.
Akurat pracuję w firmie w której wyeliminowano hadziewiątki i niczego domyślać się nie muszę.
Jak dbasz, tak masz. W MZK B-c to były najtańsze wozy w utrzymaniu, 100% gotowości codziennej do wyjazdu.
Heh, Jacku tu to już dowaliłeś Powszechnie znana jest Twoja niechęć do tego modelu, ale tym razem to już w braku obiektywności przeszedłeś samego siebie Koszty eksploatacji to nie tylko kwestia korozji, ale wiele innych rzeczy, to także zależy od dbałości o pojazdy. Żaden autobus nie będzie jeździł wiecznie i nawet najbardziej tanie w eksploatacji pojazdy zostaną kiedyś wyeliminowane z firm. Tak się składa, że dziewiątki to jedne z najtańszych pod tym względem modeli i potwierdza to doświadczenie wielu firm, w których niejednej nowoczesnej używki się pozbyto, a dziewątki nadal jeżdżą. W wielu firmach cieszyły się popularnością aż do końca produkcji, choć konstrukcja niemłoda była, właśnie przez niskie koszty eksploatacji, niskie zużycie paliwa, łatwość napraw, tanie części itd. W wielu firmach to potwierdzą; a korozja... cóż, jak się umiało zadbać o pojazd to i korozja nie była wielkim problemem.
Oczywiście, H9 to tak nieudany i nieekonomiczny pojazd, że do końca lat 90. ten model stanowił 2/3 sprzedaży Autosanu, a na wieść o planach zakończenia produkcji tego modelu, PKSy zagroziły bojkotem Autosanu. Wyjątkowo niskie zużycie paliwa (porównywalne z busami) to także taki mało istotny element, zupełnie nie mający wpływu na ekonomikę eksploatacji.
Czego by nie pisać o H9, to koszty eksploatacji są zwykle niższe niż porównywalnych pojemnościowo pojazdów francuskich czy niemieckich. W Gdańsku i Kartuzach wyeliminowano H9-tki z zupełnie innych powodów niż koszty eksploatacji.:)
H9 drogi w eksploatacji?? hahha niezły żart,może jeszcze w produkcji i utrzymaniu?,to dlaczego do dziś stanowią 2/4 taboru PKS? bo są niezawodne,bo jeżeli były by takim złomem jak uważasz to z 12 lat temu już by ich nie było.