Not logged in | Log in | Sign Up
Więcej, więcej takich zdjęć!!
W sumie to brakuje w Warszawie takich lokalnych dworców PKS, autobusy tułąją się po całym mieście po jakichś losowych przystankach.
Dworzec autobusowy uważa się za ciało obce, problem przewoźnika, a nie węzeł komubikacyjny. Są setki milionów na estakady dla samochodów, po których zbudowaniu wszystko i tak utyka w jeszcze większym korku (Marsa) a nie ma nawet kilku-kilkunastu mln zł na zbiorczy przystanek dla pksów (chociażby taki jak na Wschodnim).