Not logged in | Log in | Sign Up
Nikt nie ukrywa, że PB to low cost. Biznes klasy nie ma co oczekiwać, za to przystępnych cen i owszem.
Najbardziej wkurza mnie to, że PB zachowuje się jak jakieś wycieczki zorganizowane, a nie jak rejsówka. Gdy jechałem do Pragi, kilka dni wcześniej, innym kursem, jakiś debil wziął tylko prawo jazdy, bo myślał, że to dokument tożsamości. Oczywiście zostaliśmy zatrzymani przez policję do kontroli. Jak się zachował przewoźnik? Zamiast zostawić idiotę na granicy, bo to jego wina, że jest niedoinformowany, to przez ponad godzinę kierowcy czekali na wyjaśnienie sytuacji, przy jednoczesnej irytacji reszty pasażerów.
Wracając z Pragi jakieś skośnookie dziewczyny pomyliły kursy, przyjechały do Wrocławia autobusem do Pragi i przez przypadek wsiadły do wozu w kierunku Warszawy, a ich bagaż pojechał do Pragi. Jak zareagowała obsługa? Godzina przestoju. Co ona spowodowała? Kierowca zaiwaniał jak popieprzony przez te wioski przed Sieradzem, wyprzedzając na milimetry...
Kudowa-Zdrój z myślnikiem. Popraw, zanim pewien krzykacz Ci to wypomni.
@Michał, no cóż, przewoźnik chce być w jak najlepszym porządku, a kierowcy widać mają takie wytyczne... Choć to nie jest do końca w porządku. Ale co tam dokładnie było z tą policją? Prawo jazdy to przecież jak najbardziej dokument tożsamości. @Patryk, słusznie
@mirekmiras: Na prawo jazdy to można się legitymować jak drogówka zatrzyma lub jak się kupuje alkohol w sklepie i pani uzna, że mamy mniej niż 18 lat. Jednak przy przekraczaniu granic nawet w strefie Schengen podstawowymi dokumentami tożsamości przy legitymowaniu są paszport lub dowód osobisty. Można zawsze bez obu tych dokumentów jechać ale lepiej mieć ten dowód w kieszeni, bo zawsze się może przydać.
Aha, to po czeskiej stronie było, ok. Ale w dalszym ciągu nie wiem, jak to było z tą kontrolą, co, trzepali cały autobus, czy jakoś wyrywkowo? Tak dla zasady? Jaki wogóle był powód kontroli?
Ilekroć jadę tym do Wiednia to na terenie Czech policja zatrzymuje cały autobus do kontroli. Tak po prostu
I wszystkich legitymują? To ja miałem farta, w obydwie strony spokój
Czesi liczą na to, że uda im się kogoś złapać właśnie bez paszportu lub DO i zapłaci mandat. Standard w tym kraju. Auta zimą też łapią by przyczepić się do braku zimówek.
Jadąc z Pragi też miałem kiedyś kontrolę po czeskiej stronie. W autobusie było z 15 Turczynek, 2 skośnookie i Rosjanie. Dokumenty sprawdzali wszystkim bez wyjątku i też znalazł się polak bez dokumentów. Zawinęła go policja i tyle. Ale cała kontrola trwałą około godziny.
Moje kontrole nigdy nie trwały dłużej niż 5 minut. Ale może cieszyńscy są tolerancyjni. W końcu "Pomáhat a chránit"
Jak wszyscy mają kwity jak należy, to kontrola pewnie długo nie trwa. W końcu godzinna kontrola, to wielka obsuwa dla autobusu.
Ja wczoraj jechałem PB 13:40 z Wroca, i tak się wlókl (a czasami leciał na łeb na szyję wyprzedzając na podwójnych ciągłych) że do Łodzi wpadł -10, a do Warszawy jeszcze -20.