Not logged in | Log in | Sign Up
Najwyższy czas, to są wysłużone auta, trzymające się na lakierze.
Może i nie kipią świeżością, a ich stan techniczny nie jest już najlepszy, ale mają w sobie to coś co na długie lata wpisało je w historię Gdyńskiej komunikacji.
Przymiotniki piszemy małą literą, a więc gdyńskiej, a nie "Gdyńskiej". Kiedyś uczyli tego na języku polskim...
A po NG jeszcze gorsze niż przed