Not logged in | Log in | Sign Up
W "mniejszych" miastach w dużej części taki system to chyba norma, u nas też to jest.
Przykładowo Stargard Szczeciński na niektórych zadaniach ma obiegi prawie jak w PKS-ie (nawet po 5-7 linii).
Im mniejsze miasto tym bardziej popier*** system brygad. Zmora każdego mkm
Z tymi wyjazdami i zjazdami jako inne linie często się to tworzy z racji tego, że wcześniej dojazdy/zjazdy nie były publicznie dostępne, po czym ktoś stwierdził, że przecież można też na tym w kilku relacjach zarobić. Gdynia z tego co patrzę lubi właśnie robić kurs-dwa na jakiejś linii z okolic zajezdni do centrum czy na drugi koniec miasta, żeby potem robił dniówkę na jednej linii w określonym rejonie. Jakoś to działa. W Radomiu jednak tego się nie spotka, bo po prostu wyjazdy i zjazdy są całkowicie dostępne w ramach tej samej linii, jak np. też we Wrocławiu. Dla nas rozkładowców to jest jednak rozrywka rozkodować takowe łączenia
A na tym zadaniu to nie ma planowo niskopodłogowej solówki? Coś Płock nie lubi się stosować do swojej obsługi.
Nie, zawsze był długi.