Not logged in | Log in | Sign Up
Zobaczymy tylko, jakie będzie wykorzystanie tej linii. Z praktyki wrocławskiej wynika, że wszyscy chcą nowych połączeń, deklarują, że są bardzo potrzebne a potem okazuje się, że zainteresowanie nimi jest małe, czasami znikome ( przykład szynobusu-muchowozu na Wojnów, którym można dojechać szybciej do centrum a i tak wszyscy stoją sobie w koreczku we własnych autkach.) Pamiętam swego czasu jak na Grabiszynku pojawił się pomysł skrócenia trasy "119" do FAT-u i wycofania jej się z obsługi ulicy Ojca Beyzyma i Blacharskiej. Pojawiły się protesty, linia utrzymała swój przebieg. Tyle tylko, że jej wykorzystanie na odcinku Hallera- Blacharska jest znikome i sytuacji nie poprawiło nawet oddanie na tym osiedlu nowych bloków. Podobnie nie widzę jakiegoś wielkiego zainteresowania wykorzystaniem autobusów "125" na Racławickiej.
Akurat 125 na Racławickiej to mieszkańcy Krzyków nie chcieli o czym pisali w petycjach.
emblematy Jelcza bedo ???
Akurat w 111 frekwencja jest całkiem spora, linia zapewnia sporo nowych połączeń, których nie było do tej pory.