Not logged in | Log in | Sign Up
Dawno temu, coś około 2005 roku, wracałem z Ostrołęki do Warszawy w DP w środku tygodnia jakoś między 16-17. Ludności było tyle, że zajechały dwa wozy: H10-10 przyśpieszony z kilkoma przystankami na trasie i PR110 non stop. Niestety dla mnie miejsca starczyło już tylko w H10-10 Zapotrzebowanie jednak było.