Not logged in | Log in | Sign Up
Aż się prosi o porządną naprawę trzecich drzwi... :|
Tak to jest jak się daje autobus na pokazy i niepoblokuje się drzwi. Każdy kto wejdzie do kabiny to je otwiera i zamyka po naście razy jakby pierwszy raz w życiu widział autobus. To samo niebawem będzie z Ikarusami.
Nikt nic nie otwiera, nikt nic nie zamyka. Nie ma takiej możliwości, bo jak widać choćby po zawieszeniu wypuszczane jest powietrze, by uniemożliwić takie zabawy m.in. z drzwiami. Tu nic nie jest zepsute, aż się prosi o użycie mózgu.
Leszek, podczas otwarcia Izby Tradycji drzwi np. w Ikarusach działały stąd moje przypuszczenia, że podczas EXPO było podobnie. Ale zaobserwowałem, że czy to w Ikarusie czy w M11`tce ludzie (miłośnicy) rozsuwali (otwieracjąc i zamykając) drzwi na siłę, myślałem, że tutaj było podobnie.
Fatalnie odtworzony. Jelcz M11 nie posiadał czarnego uchwytu pod tylną szybą. Autobusy wyprodukowane w 1988 roku posiadały w tym zderzaku światła nie w jego połowie, a poniżej. Kremowe malowanie pod oknami powinno być szersze, no i w ogóle nie TE kolory.