Na tej stronie używamy plików cookie Google, by móc świadczyć Ci usługi, personalizować reklamy i analizować ruch. Informacje o tym, jak korzystasz z tej strony, są udostępniane Google. Korzystając z niej, zgadzasz się na to.
Kierowca migiem wyskoczył z Ikarusa , straszył mnie najpierw Dyrekcją PKM, potem Policją , a potem coś wspominał o Sądzie. A potem już w ogóle miło nie było... ale sie przeliczył...