Not logged in | Log in | Sign Up
Szkoda że na 112/186 nie kursują już przegubowe solariski. Dla mnie mogłaby być linia okrężna przez Koszwały-Cedry Małe-Przegalinę, przynajmniej bym miał tańsze bilety, bo propozycję PKSu mówią- wolę iść 4 km do Bogatki na piechotę heh.
Bez przesady- współczesne diesle, dobrej jakości ON zimowy, z dodatkiem uszlachetniacza nie powinny sprawiać kłopotów z rozruchem. Ja swojego diesla ( wolnossący ) odpaliłem po dłuższym postoju.
"Zamarzające powietrze" to raczej większy problem.
Jeżdżę codziennie Neoplanami i albo z nich nie działa ogrzewanie, albo działa w sposób niewystarczalny. To samo tyczy się 105Na.
Jeźdzą bo ich nie gaszą na noc tylko klepią całą noc. aoe11ao ty to chyba długo tymi neoplanami nie jeżdzisz co?
"Przygodę" z Noplanami zacząłem miesiąc temu. Wcześniej to tylko Solarisami jeździłem - dzięki Bogu!
@Zielony: Tak, współczesne diesle nie mają problemu. Jednakże wóz ze zdjęcia ma jednostkę MAN D0836 LUH01, tkwiącą konstrukcyjnie w latach 80, może wczesnych 90. Wtrysk bezpośredni na pompie rozdzielaczowej - zupełnie jak w Rabie D2156 - to nie jest technika współczesna, a motor z takim przebiegiem (zbliża mu się milion ztcp) może tracić kompresję (wszyscy wiemy jakiej jakości są silniki produkowane od 2000r), w związku z czym jego rozruch do łatwych nie należy. Zdaję sobie sprawę, że dziś dostęp do części jest o niebo lepszy, niż w PRL i silniki można remontować, ale nie wiem na jaką skalę jest to praktykowane (nie licząc NG, bo tej Mańki jeszcze nie miały). Dzisiejsze Common Raile palą od strzała, mają przyjemny zapas mocy i ładnie idą od dołu, ale jak się już coś sypnie, to koszta w tysiące (nawet niekiedy dziesiątki tysięcy). Co do paliwa, to uwierz - dynamica nie leją, a ze standardowego ON parafina się wytrąca przy -22°C (nie wiem, czy leją depresatory, ale nie sądzę). Było tak zimno w noc poprzedzającą dzień, kiedy wykonałem zdjęcie. @aoe11ao: To dziwne, bo Neoplany N4020 były zawsze jednymi z cieplejszych w gdańskim ZKM, w porównaniu do takich lodówek jak O405GN ex Berlin aż przyjemnie się jeździło.