Not logged in | Log in | Sign Up
Ten z tyłu
A cóż to za dziwne oznaczenie "Scania N 270 UB4x2EB". Kompletnie bez sensu... To jest CN270UB i tyle wystarczy wpisać.
"N 270 UB4x2EB" (dokładnie tak spacje; mam foto) opisali go w fabryce, to chyba tam najlepiej wiedzą co wyprodukowali.
To co, proponujesz zmienić wszystkie bydgoskie Konstale 805Na na 105Na, skoro tak napisali na tabliczkach?
Dokładnie na tabliczce jest tak jak napisał DAN, ale oznaczamy je w bazie jako CN2x0UB. Ładniejszy ten pierwszy.
Pozwolę sobie zacytować JP: "[...] zaś jeśli chodzi o te spacje miedzy CN 270 UB to myślę ze nie ma co ich wstawiać, zresztą wielu producentów traktuje odstępy między znakami w swobodny sposób, stosując raz kropki, raz kreski, a innym razem spacje". Po drugie popatrz na inne scanie CN270UB, nigdzie nie są podane z odstępami, ani udziwnieniami w postaci 4x2 (co jest oczywiste, bo przecież to widać...). Po trzecie, kiedyś już mówiłem, że oznaczenie N270UB dotyczy podwozia, piszemy tak, gdy pojazd jest karosowany przez inny podmiot, np: Scania N113CLL/Lahti 402. Kiedy cały pojazd jest produktem scanii piszemy literkę C, np: CN113CLL, CN270UB itd.
Z tabliczkami znamionowymi różnie bywa, jeden NL222 w Radomiu ma napisane NL232 - ale akurat N270UB 4x2 EB można byłoby chyba wpisać?
@krzysiekz - aha, do tej pory nie wiedziałem na czym polega różnica między tymi CN a N. A co sądzisz o dopisaniu reszty podtypu - 4x2 EB?
@empi: Tłumacze, nie N270UB, tylko CN270UB. Pytam, po kiego to 4x2EB? Zastanówmy się nad ujednoliceniem oznaczeń, żeby nie robić bajzlu. Jeśli chcesz wpisywać to 4x2, to ja proponuję to uwzględnić przy każdym jednym wozie, a nie robić wyjątki...
@Mateusz Machel: Nie widziałem, nie znam sprawy. Ja nie chcę się nikomu narazić, więc poczekam na więcej opinii.
Jak dla mnie to bezsens z tym 4x2 EB. Pewnie przy każdej skakance tego typu jest to uwzględnione na tabliczce, a mimo to nie dopisujemy tego do metryki. Zachowajmy porządek.
Myślę, że krzysiekz wyskoczył trochę przed orkiestrę od razu zmieniając typ. Lepiej wpisać CN270UB 4x2 EB, skoro producent pojazd tak oznaczył. Dla niego to ma sens.
@Paweł: 4x2 EB jest również wykorzystywane przy oznaczaniu samochodów ciężarowych. Nie pamiętam, o co z tym dokładnie chodziło (coś z napędem i nadwoziem), natomiast tak jak mówię: wtedy trzeba przy każdej jednej CN270UB dopisać to 4x2 EB, a przy przegubach 6x2/2 LB...
Panowie, oznaczenie Scania N 270 UB4X2EB odnosi się tylko i wyłącznie do oznaczenia typu podwozia. Tak jak stwierdził krzysiekz zmieniając dotychczasową zasadą oznaczania Scanii Omnicity w tym przypadku należałoby zmienić wszystkie pozostałe wozy w bazie, gdyż każdy z nich zabudowany jest na podwoziu N xx0 UB 4x2 EB.
No to dopisujemy do typów 4x2 EB? Myślę, że powinniśmy skoro tak jest z Solarisami W2 itp.
@Michał: Ale czy przy każdym solarisie masz dopisane to W2, W9, W11? Nie. Właśnie w ten sposób powstał z nimi bałagan...
@krzysiekz: nie każdy ma możliwość/chce mu się dopisać typ Solarisa.
No właśnie Paweł ma racje. Nie każdy spisuje VIN, ale skoro jest tam tak napisane to chyba powinniśmy i my zacząć dopisywać
Wg mnie przez to właśnie powstaje całe zamieszanie, no ale jak tam chcecie. Jeśli tutaj będzie widnieć "Scania CN270UB 4x2EB" to trzeba o tą końcówkę wzbogacić każdy jeden wóz tego typu w bazie. Tyle z mojej strony na ten temat.
To ja odpowiem. Zdecydowanie ten drugi ładniejszy;) Wydaje mi się też, że ma ładniejszy odcień czerwieni, bardziej żywy. Zdjęcie swoją drogą może, wprowadzić w błąd, sugerując że u nas takie jednolite malowanie:P Na szczęście tak nudno nie jest:)
a jelczyk ma coś z wyświetlaczem
Ja się nie wypowiadam, który ładniejszy(Ci z Opola wiedzą) bo znowu przeze mnie zablokują zdjęcie DANowi, widzicie to właśnie są wyświetlacze Pixela, w R&G się tak nie dzieje...
@JD: To nie musisz obsmarowywać od razu całego wozu, bo nie jest Ikarusem Ale wiem, że za żadnym z nich nie przepadasz. Więc ciekawi mnie, który bardziej akceptujesz.
@JD: Wiem za czym przepadasz Dwa poprzednie zdjęcia, które dodałem to Ikarusy, a że równowaga musi być to teraz nowsze wozy.
ej hola słyszałem, że któryś agent poprzerabiał już wszystkie Scanie na taki typ jak ta - przecież jeszcze nic nie ustaliliśmy?
Ku**a poświęciłem czas i przerobiłem pół Scanii warszawskich, a Wy teraz mówicie żeby nie robić czy jak?
To N 270 UB 4x2 EB to oznaczenie podwozia a CN 270 UB 4x2 EB to oznaczenie całego autobusu? Dlaczego więc w innych autobusach na tabliczce znamionowej jest oznaczenie całego autobusu? Dlaczego, o ile dobrze pamiętam, N 270 UB 4x2 EB jest również w dowodzie rejestracyjnym? Można prosić o jakieś odwołanie do źródła to potwierdzającego?
Nie kur... ten tego! Najpierw sie zaklada odpowiedni temat na forum, potem jest dyskusja a na koncu edycja.
@Michał Kopeć - bardzo miło, że chcesz poświęcać czas dla phototrans.eu, ale najpierw należy przedyskutować sprawę, a dopiero potem działać!
Odpowiadając na opis:Oczywiście,niezaprzeczalnie,absolutnie,na bank ładniejszy jest Jelcz.O Scanii nic nie powiem(koledzy z Opola znają moje zdanie na temat tej marki,a reszcie nie chcę psuć humoru);)
A tak w ogóle to pozdrowienia dla kierowcy, który w tym dniu miał mieć K ale Karolinka w święta jest zamknięta, to jest właśnie MZK
@HC: Nie miałoby sensu, i dobrze, że nie wyjechała, ale JD chodziło chyba, że w grafiku na poniedziałek była niepotrzebnie uwzględniona.
Zdjęcie bardzo fajne.A odnośnie Scanii to nie powinna jeździć na liniach pozamiejskich bo bardziej się przydaje w mieście.
@miet: W świąteczny poniedziałek to może nie miało znaczenia, ale faktycznie trzecia para drzwi na liniach miejskich jest potrzebna, no może oprócz 7-ki. A na podmiejskich są dłuższe przejazdy, dlatego tam natomiast większa liczba miejsc siedzących jest zaletą, czyli lepiej sprawdzałyby się MAN-y NL-202. Ale niestety MZK wszystkie wrzuca do wspólnego worka i przydziela chyba według czasu pracy kierowcy, a nie linii.
@DAN: Nie zgodzę się, że NL202 lepiej sprawdza się na podmiejskich, niż NL222;-) Zawsze trzymałem się tego, że ten autobus się w Opolu w ogóle nie sprawdza i dalej się tego trzymam. Prawie wszystkie linie podmiejskie i tak przejeżdżają przez centrum i najbardziej oblegane przystanki w mieście, więc często pełnią rolę linii miejskiej, do czego NL202 się totalnie nie nadaje. Poza tym jeszcze nigdy nie widziałem, w przeciwieństwie do nl222, żeby wszystkie miejsca były zajęte. Efekt jest zwykle taki, że w NL202, który ma więcej miejsc siedzi mniej osób niż w mającym mniej miejsc NL222. Ludzie wolą już postać, niż siedzieć w uczuci klaustrofobii. Dla mnie NL202 przy całym barku sympatii z mojej strony do niego, pod tym względem to największa porażka.
@HC: Moim zdaniem NL-202 ma czytelny podział wnętrza, jedziesz dalej niż 3-5 przystanków przejdź do tyłu i usiąść, jedziesz krótko masz dużo miejsca do stania blisko drzwi lub usiądź blisko. Problem się pojawia kiedy wóz z takim wnętrzem jedzie na 3-ce, gdzie średnia długość przejazdu jest mała, często nawet 1 przystanek i nikomu nie chce się iść do tyłu. A dodatkowo trzeba pamiętać, że NL-202 był robiony pod zachodnie warunki, gdzie są mniejsze napełnienia.
@HC: Dla mnie NL-202 ma czytelny podział wnętrza. Jedziesz dalej, przejdź do tyłu i usiądź. Jedziesz krótko to usiądź blisko drzwi, lub stój, jest dużo miejsca koło drzwi. Problem się dopiero zaczyna, kiedy taki wóz na 3 się pojawia, gdzie są bardzo krótkie przejazdy i większości nie chce się do tyłu przejść. A dodatkowo trzeba pamiętać, że NL-202 był robiony na zachodnie potrzeby, gdzie są mniejsze napełnienia.
@DAN: No dla nas może i ma klarowny, podział, ale dla pasażerów niekoniecznie. A to w końcu autobus jest dla pasażerów, a nie odwrotnie. Moim zdaniem problem zaczyna się już gdy ktoś stanie w przejściu, albo w pobliżu. Wtedy całość się blokuje i powstaje coraz większy zator. Jeszcze inną rzeczą jest to, że tam jest po prostu ciasno z tyłu, zwłaszcza przy standardowym rozstawieniu jak np. w #251, dlatego znacznej części osób nie chce się tam przejść, nawet jeśli jadą na dłuższej trasie. Nie wątpię, ze na zachodzie to funkcjonowało znacznie lepiej, ale u nas w MZK takie rozwiązanie się nie sprawdza, zwłaszcza że to dziadostwo jeździ na liniach takich jak wspomniana przez Ciebie 3.
Ja się zgadzam z DAN-em:konstrukcja MAN-a jest jak najbardziej czytelna i dokładnie przemyślana(niemieccy konstruktorzy naprawdę wiedzą co robią).A to,że 90% polskich "pasażerów" nie umie z tego korzystać to już inna sprawa...(niestety nie da się kogoś zmusić do tego,żeby myślał:P)
Że jest przejrzysta to się zgodzę, ale że dokładnie przemyślana nie. Bo tam z tyłu jest naprawdę cholernie ciasno w standardowym rozstawieniu. Zwłaszcza, że przy siedzeniach są metalowe poręcze, które uniemożliwiają siadanie bokiem. W tym rozstawieniu z siedzeniami ustawionymi bokiem jest o wiele lepiej. A co do polskich pasażerów to mimo wszystko wystąpię w ich obronie. Przecież oni przyzwyczajeni są do trzydrzwiowych Jelczy, w których można wsiadać, siadać i wysiadać gdzie się chce. Ktoś ich kiedyś uczył tego podziału? Nie wymagaj, żeby Kowalski się zastanawiał jadąc autobusem, dlaczego ten autobus ma taki, a nie inny rozstaw i gdzie należało by usiąść. Moim zdaniem to autobus powinien być dopasowany do pasażerów, a skoro już nie jest, to należałoby chociaż przyzwyczaić pasażerów do wad autobusu.
Many NL-202 nadają sie na linie o mniej obciążonych potokach pasażerskich np. 21. I w sb i nd dają rade ale gorzej jest w tygodniu, zresztą wszyscy wiedzą jak to wygląda.
@HC autobus jest dla pasażera,tu się zgadzam,ale pasażer powinien jednak korzystać ze swojej inteligencji,chociaż troszeczkę:P Zapewne zauważyłeś jak to wygląda np.na 15 w szczycie,albo na liniach cmentarnych 1 listopada.Wszyscy okupują miejsca przyy przednich lub środkowych drzwiach,a w członie B(bo oczywiście przedstawiam na przykładzie #451;) )to nawet siedzące miejsca są wolne...to tylko 1 przykład "błyskotliwości" naszych kochanych pasażerów,tak więc to nie MAN-y są złe,tylko społeczeństwo jakieś takie zacofane (BTW niezłe forum żeśmy urządzili Danielowi pod zdjęciem;) ).
Cóż takie czasy, że nikt nie ma na nic czasu, nawet żeby się zastanowić nad autobusem w którym jedzie;) Ale na przykładzie nl202 - nawet gdybyśmy mieli "błyskotliwych pasażerów" to i tak w każdym stadzie znajdzie się czarna owca, która zablokuje dostęp to tylnej części autobusu stając w przejściu. No ale skoro już mamy takie społeczeństwo jakie mamy, to chyba lepiej kupować autobusy do niego przystosowane (w końcu to za ich pieniądze są one kupowane), niż wbijać mu sztylet w plecy kupując kolejne nl202.
Byłem kiedyś na gościnnym wykładzie Krzysztofa Ohme w Opolu na wydziale psychologii, mówił o neuromarketingu. On wskazał, że mózg stanowi 2% wagi ciała, ale zużywa 20% energii. Dlatego ludzie starają się nie myśleć kiedy tylko nie muszą, tak mówił. Dlatego problem jest szerszy i nie dotyczy tylko obecności w NL-202.
@HC: Jak spotykam taką "czarną owcę" broniącą dostępu do tyłu to używam najprostrzego słowa "przepraszam" To działa
No to chwała ci za to;) Ale z reguły wszyscy stoją przed delikwentem i się tłoczą, więc żeby się przedostać musiałbyś "przeprosić" pół autobusu. Ale i tak najgorsze są wtedy babcie które się wydzierają na ciebie, że stoisz w drzwiach zamiast na drugim końcu autobusu. Wtedy ja używam najprostrzego "Którędy?";) Też działa:)
253-259 mają zbyt wygodne siedzenia z tyłu, aby zrezygnować z zajęcia ich A przepraszam mówisz przyjaznym, ale stanowczym tonem, a że czasami trzeba kilka osób, to co za problem.