Not logged in | Log in | Sign Up
Wow, piękny ! Widać nawet kasetkę na numer linii zamontowaną za kabiną, takie coś było fabrycznie montowane czy raczej fantazja mechaników ?
@Marcin_FTŚ: Taki patent był stosowany fabrycznie. Niestety, szybko je wytępiono :(
1 Znam tego kierowce jeździł w mzk i carrefour teraz już nie,2 oryginalna kabina,3 było coś gadane o zdjęciu 210.
1. I na fotkę #210 przyjdzie czas. 2. Bardzo byłbym wdzięczny jakbyś przestał bełkotać pod moimi zdjęciami.
Dlaczego ostatni? Dlaczego MKMy Berlietami nazywają tylko Berliety produkowane do 1992 roku. Zmieniono oznaczenie z zawierającego liczbę pasażerów (pr) 110 na długość w metrach (m) 120 (dwanaście i zero) ale to ten sam autobus. Przechodził modyfikacje w okresie produkcji, ale takie miały też miejsce również pod oznaczeniem "pr". To tak, jakby za Poloneza uznawać tylko auta w wersji do 1988 ,albo 1990 roku. Bezsens.
Jak byś nie wiedział to pomiędzy PR110M a 120M są duże róznice , 120M ma miejsze okno pasażera z przodu po stronie drzwi a PR110M ma większe , Mają inne silniki a w PR120M w miejscu gdzie jest Rzeźnia to tam PR110M ma siedzenia .
Młody Człowieku, większe zmiany zachodziły w latach 1974-84, a mimo to produkowane egzemplarze wciąż miały oznaczenie PR110U. Zmiana oznaczenia ma związek z postulatem oznaczania taboru według kryterium długości, a nie pojemności pasażerów. Silnik jest ten sam (leżący Mielec) tyle że nowsze Berliety dostawały turbinę. Takiej modyfikacji poddano też silniki kilkunastu białostockich "peerek". Reszta to kosmetyczne zmiany. Miejsce dla wózków możesz przenosić gdzie chcesz (nawiasem mówiąc do dziś po Radomiu jeździ 120M z układem siedzeń jak w PR110). Raz jeszcze zacytuję mojego mistrza i użyję porównania autobusu Berliet generacji PR110 do samochodu Polonez. On także zmieniał się w czasie 30-tu lat produkcji.Pojawił się silnik na wtrysku (oczywiście był to ten sam, "fiatowski" silnik), a także opcjonalnie silniki innych marek min. Rover (w Berliecie: MAN, Iveco itp.)