Not logged in | Log in | Sign Up
Deszcz czy autosany na liniach ?
Tak to już jest z tym deszczem. Jak jest potrzebny, to go nie ma, a gdy są wakacje, to jest go za dużo.
Chyba wolę deszcz, niż sytuację z ubiegłorocznego lata, gdzie o 7.30 było już tak duszno, że nie szło wytrzymać.
Ja też nie cierpię duchoty. Ciepło i słonecznie owszem, ale nie upał powyżej 3 dych i zero wiatru...