Not logged in | Log in | Sign Up
O tak, pchacze i Volvojelcz bardzo często się na tej linii pojawiały
To była genialna linia i przejażdżki pchaczem na tym też były genialne Korki nieco mniejsze jak teraz i od początku trasy pchacz piękne warczał i dudnił, a za Górczewską w stronę Tarchomina sunął jak szalony wyjąc pięknie Rabą. Sprzęt był długi, silnik i most na samym końcu więc można było siedzieć słuchać obserwować i poczuć prawdziwie wspaniały klimat tego sprzętu, a silnik to było moce bydle D2866 TUH001 z turbo
Jaki był powód kasacji tych wozów?
Jezdzily chyba bez NG wiec byly mocno wyeskploatowane, poza tym ciezko bylo afaik o czesci zamienne, miewaly spore przestoje czekajac na naprawy.
W skrocie, nie oplacalo sie.
Szkoda ze nawet szt sie nie zostala.
Pamietam jak je sprowadzono i pierwsze kursy na samolotach gdzie kierownik cisnal miedzy przystankami do 80 lykal starsze ikary na ZiW (czasy MZK jeszcze, wiec punktualnosc nie byla specjalnie ceniona :F).
Do tego nizsza podloga, automat skrzynia dzialajaca plynnie i basowy dzwiek silnika, nowoczesna jak na tamte warunki kabina i deska rozdzielcza
Kosmos woz dla 10-letniego dzieciaka