Not logged in | Log in | Sign Up
Byłem pewny że jako pierwszy dodam zdjęcie z remontowanego zdjęcia w Jarosławiu
Z tym ruchem - jest nieco więcej ludzi, ale wielkiego ruchu to nie ma.
W sumie dużo zależy od tego ile autobusów pojawia się jednocześnie. Ilość kursów w roku szkolnym nie jest znaczącą większa niż podczas wakacji i o tej porze odjeżdżają tylko pojedyncze autobusy? Byłem tu w czerwcu 2017 podczas popołudniowego szczytu i pusto nie było.
Planowałem przyjechać tu już rano, ale pociąg z Rzeszowa zwiał mi sprzed nosa A godzinę później byłem już w drodze powrotnej.
Szczerze to w jarosławskim PKSie już się coraz mniej dzieje - pasażerów coraz mniej, samochodów więcej, lokalne busiarstwo też nie próżnuje, teraz same takie niedobitki. Na dworcu góra dwa-trzy autobusy stoją. A co do wyjazdu z Rzeszowa - pociągi dość rzadko teraz jeżdżą, osobiście jak już muszę jechać czym innym niż samochodem to jeżdżę Eurobusem, jeżdżą dosłownie co chwila.
Niemal wszędzie jest niestety spadek ilości połączeń. Pasażerów ubywa, a to powoduje ograniczenia w kursach. I tak to się wzajemnie nakręca... Faktycznie busiarzy jest tutaj sporo, stojąc na Poniatowskiego widziałem że co kilka minut jakiś jechał.
Wg e-podróżnika Eurobus jest nieco tańszy niż pociąg, ale za to podróż pociągiem trwa znacznie krócej. Coś za coś. Zasadniczo nie przepadam za busiarzami i korzystanie z ich usług jest ostatecznością. Jednak mieszkając w tych okolicach możliwe że przynajmniej czasem wybierałbym Eurobusa, częstotliwość kursowania ma nieraz znaczenie. PR jeżdżą też nie najgorzej, mniej więcej co godzinę. W trakcie takiej foto-turystycznej objazdówy ważne jest by nie czekać pół dnia, 10 czy 20 minut nie robi różnicy. A w pociągu przynajmniej nie było tłoku