Not logged in | Log in | Sign Up
Tak nadzór ruchu steruje, że albo jadą 2-3 po sobie 200, albo przez pół godziny nic. Ale ogólnie na plus.
Z Majdanka 2-3 jednocześnie nie odjeżdzały. Nadzorcy wyznaczali 6 minutowe odstępy. Potem na trasie z kolei pojazdy się kumulowały co było także wynikiem niesprawnych drzwi.
Te autobusy nie nadają się do obsługi tak dużych potoków pasażerskich bo to są autobusy dla ludzi a nie dla bydła z klapkami na oczach w dniu pospolitego ruszenia.
@PiotrK: Faktycznie na Majdanku ktoś tam stał, ale na przy rondzie Berbeckiego już nie. Przez kilka minut stały tam w sumie 4 przegubowe merce na 200, a w ciągu 10 (może i więcej) minut żaden nie odjechał.
MKM., no nie jestem przekonany. Te drzwi wydają mi się być zbyt czułe. Pasażerowie musieli "uciekać" prawie że w przejście między siedzeniami żeby nie nastąpiło powtórne otwarcie, a przy takim zapełnieniu jak było dzisiaj to naprawdę nie było takie proste. Ludzie są generalnie przyzwyczajeni, że nie mogą stać przy samych drzwiach, a nie metr od nich.
Według mnie szkoda takich autobusów na takie linie i gdyby to ode mnie zależało to obsadę 200 stanowiłyby 5xIK280 z MPK i 11 NG312 z Meteora. I z drzwiami by nie było problemów i już jest to na tyle roztelepane że nie ma obaw o kolejne zniszczenia związane z pospolitym ruszeniem.
@mkm ale babcie nie mogą się wspinać.
Moim zdaniem drzwi powinien zamykać kierowca.
Do Meteorowego Mana nie trzeba się wspinać (jakby ktoś sobie przypomniał że w ostatnich drzwiach jest schodek to zwracam uwagę na to że mohery z tychże drzwi nie korzystają )
Sorka czy poda ktoś Numer boczny tego elektrycznego Berlieta ? .
1223
@MKM chodzi o ikary...
@Mikra - drzwi zamyka kierowca. fotokomórka robi to tylko wtedy, gdy pasażerowie otwierają je za pomocą "ciepłego guzika". A na odbijające drzwi znalazłem dzisiaj patent - przycisk trzeba trzymać wciśnięty do czasu, kiedy całkowicie się zamkną. Wtedy pojazd może być wypakowany po brzegi i nie będą odbijać.
Brawo MKM-ie! Jedno zdanie a tyle treści i 100% racji w dwóch sprawach. Pospolitego ruszenia i związanego z tym tłoku nie do uniknięcia.
Brwa tez dla Promila. Jak się myśli o tym co się robi, to i rozwiązanie się znajdzie.