Not logged in | Log in | Sign Up
Nowe bloki powstają na "nowej" Porębie w zastraszającym tempie. Problem się zacznie, jak ludzie będą mieli kawał drogi do najbliższego przystanku, bo autobus nie zmieści się w te wąskie uliczki między ciasno postawionymi blokami.
Może mnie za to zjecie, ale widzę, że ogólnie w Lublinie od zawsze się sceptycznie podchodziło do wpuszczania KM w głąb osiedli.
Jak mamy zjadać to odpowiem, że radomska komunikacja też za głęboko nie penetruje osiedla Michałów
Skoro bijesz Jacku do mego rodzinnego osiedla to poszukajmy bardziej obiektywnego porównania z lubelskimi realiami. Na Michałowie kraniec jest położony względnie w centrum osiedla. Strefa dojścia dla znakomitej większości to nie więcej jak ok. 600 m. Możliwa jest dzięki temu jest możliwa dobra penetracja dzielnicy przez zbiorkom. W Lublinie w podobnej sytuacji jest os. Niepodległości i XXX-lecia
A także część Kaliny. Na Widoku i Porębie problemem jest koncepcja architektoniczna, która pomija penetrację dzielnicy poprzez brak odpowiedniej ulicy na którą możnaby skierować coś większego niż mini lub midi. Teraz to niby bez znaczenia wobec oczekiwanych dostaw euroknypków. Ale z drugiej strony trzeba mieć na uwadze słowa Piotrka.
I nie bawię się tutaj w city vs city
Szczerze mówiąc to na Michałowie patrząc na mapę i rzeczywistość to kraniec jest dosyć daleko od centrum osiedla. Akurat z Niepodległości i XXX lecia to nie trafiłeś - 5 na Daszyńskiego, 6 na Niepodległości. Kalinowszczyzna - też nietrafione, weźmy np. ulicę Kalinowszczyzna. Krytykowałbym inne miejsca. Przede wszystkim daleką Ponikwodę (na linii ul. Trześniowskiej, Koryzonowej), a także ul. Bursztynową. Na tych osiedlach chodzi raczej o brak ulicy od strony Starego Gaju. Gdyby tam była ulica, to osiedla byłyby lepiej dostępne przez komunikację miejską.
Osobiście nie brakuje mi drogi wzdłuż Starego Gaju, kierowcy to znowu nie święte krowy. Zdecydowanie przydałaby się jakaś dowozówka jadąca od Granitowej przez Bursztynową i Wyżynną. Niestety, ostatnio na Wyżynnej postawili progi zwalniające co nie sprzyja autobusom... No i powstałaby linia dla 9LE.
No mi osobiście też tam nie brakuje drogi i podobnie jak ty poprowadziłbym autobusy o numerze powiedzmy 81 przez Bursztynową, jeździłoby to sobie pomiędzy Granitową a os. Widok.
@ JP- XXX-lecie i Niepodległość podzieliłem na odpowiednie przyczółki. poprzez takie rozumowanie te krańce uzyskują status odpowiednio położonych i odpowiednio penetrujących osiedle. tak samo radomski Michałów- tam kraniec jest faktycznym centrum dzielnicy. i to się liczy. Kalina podobnie. bloki bliżej starej są zadowolone z ul. Kalinowszczyzna, północ i zachód cieszą się z bliskości odpowiednio Andersa i Lwowskiej.
I poruszasz finalnie temat ulicy, która od południa obchodziłaby Czuby. To za mało. tam trzeba czegoś bardziej na północ.