Not logged in | Log in | Sign Up
No i co? Można robić reklamę estetyczną i bez oklejania szyb? Można!!!
Pewnie że można. W Białymstoku np. jest zakaz klejenia szyb reklamami.
Nie chodzi tylko o to. Koszmarna jest folia półtransparentna, która wkurwia gdy jest na szybach, natomiast na burtach nie maskuje jak trzeba kolorystyki nadwozia. Dobre rozwiązania to reklamy nanoszone bezpośrednio na lakier (z uwzględnieniem kolorystyki nadwozia), lub na wyklejone tło, ale folią nieprzeźroczystą i umieszczoną tylko na lakierowanych elementach karoserii (imitacja malowania). Litery reklamy, albo jej element graficzny np. bocian ( kleje Atlas ), łeb wesołej świni (zakład mięsny) może zachodzić fragmentem na szybę (folia nietransparentna). Czujesz bluesa? Niemiecka jakość w polskim wydaniu. Żaluzje albo hurtownia żarówek na jelczu w stylu heinekena na mercedesie. Dzisiaj jest generalnie syf i mało kto dba o to co ma. Nie będę się rozwijał bo mój pogląd na temat polityki taborowej znasz.
PS. Polityki taborowej w funkcji estetyki przestrzeni publicznej również.