Not logged in | Log in | Sign Up
Czytając ten opis chciałbym się zapytać dlaczego w mieście takiej wielkości jak Lublin nie ma sieci tramwajowej ?
Na przełomie XIX i XX wieku były wysuwane pierwsze projekty. Podobnie temat był też podobno wznawiany w międzywojniu. Brakowało wtedy środków, funkcjonowała jedynie nieznacznej wielkości komunikacja autobusowa. Po wojnie, w okresie lat 50. budowę tramwajów proponowało FSC. Wtedy jednak postawiono na rozwój trolejbusów. I dochodzimy do lat 70. i 80., kiedy były najpierw koncepcje, a potem zaawansowane projekty. Nie udało się jednak zdobyć państwowych środków na realizację tak dużej inwestycji. Szybki tramwaj powstał tylko w Poznaniu. A już lata 90. i początek XXI wieku to niedobór finansów nawet na odnowę tabor - zakup nowych autobusów i trolejbusów. Środki unijne wykorzystano na wymianę taboru i budowę tras trolejbusowych. Praktycznie nie bardzo był moment, aby znalazło się kilkaset milionów na budowę jednej linii tramwajowej od podstaw, spełniającej tylko część potrzeb przewozowych. Wymieniono za to cały tabor trolejbusowy i dużą część autobusowego.
Rozumiem, czyli wymiana taboru w zamian budowy linii tramwajowej jeśli dobre zrozumiałem. Dziękuje bardzo za wyjaśnienie. A czy Twoim zdaniem tramwaj by się sprawdził w Lublinie ? Czy tabor trolejbusowy, szczególnie przegubowy jest w pełni wystarczający ?.
Według mnie przy obecnych potokach powinny wystarczyć trolejbusy przegubowe. Mogłyby też być trolejbusy dwuprzegubowe. Zabudowa osiedli jest rozłożona równomiernie na dużym terenie i trudno byłoby zebrać na 1 ciągu ulicznym potok pasażerski z całej dużej dzielnicy. Trolejbusy (i autobusy) mogłyby jeździć w newralgicznych punktach bo buspasach lub oddzielnych jezdniach. Tramwaj to też byłoby coś, gdyby zrobić to w takiej formie jak nowe systemy we francuskich miastach. Tyle że tutaj mówimy o ogromnym koszcie. Łatwiej byloby zbudować priorytetową trasę dla trolejbusów, ograniczając przykładowo ruch w centrum dla samochodów osobowych.
Tak, może jeszcze piętrowe trolejbusy sobie zamarzysz ?
Sam snujesz jeszcze większe wizje niż za komuny, z której tak się naśmiewacie.
Może najpierw pomyslalbys o przygotowaniu odpowiedniej infrastruktury (np pętli o dużej przepustowości) dla tych dwuprzegubowych suwaków, ktore zimą i tak ci zamarzna i się wyładują