Not logged in | Log in | Sign Up
Miała być Biedronka oddalona stąd jakieś 2 przystanki, ale kierowca postanowił nas podwieźć jednak trochę dalej, przez co do sklepu musieliśmy podjechać autobusem liniowym. :P
Hmm, wciąż lepiej niż u nas, gdzie okazało się że jedyny sklep w promieniu kilkunastu kilometrów jest zamknięty.
Biedronka zrodziła się w Waszych głowach. Plan był taki, że zatrzymujemy się na przystanku Budapesztańska (a jakże!) i idziemy do KFC
Czyli po prostu się nie dogadaliśmy. Ja wyraźnie słyszałem wersję, że jedziemy na sklepostop do Biedronki, ale nie ma co się teraz o to spierać.