Na tej stronie używamy plików cookie Google, by móc świadczyć Ci usługi, personalizować reklamy i analizować ruch. Informacje o tym, jak korzystasz z tej strony, są udostępniane Google. Korzystając z niej, zgadzasz się na to.
29 july 2010 - Warszawa, ul. Starzyńskiego. Torowisko przed rondem Żaba znów zaczyna "dawać znać" o sobie - wczoraj wykoleiła się tam praska 'jedynka'. Wstrzymanie ruchu trwało prawie trzy kwadranse, więc jak łatwo obliczyć w zatrzymaniu stało prawie 10 składów :) Linia 1 obecnie jako jedyna kursuje tym odcinkiem. Co ciekawe, kolejne jej brygady kierowano - nie wiedzieć czemu - zamiast na pętlę RATUSZOWA-ZOO (gdzie jest relatywnie dużo miejsca, mimo obecności linii 46 oraz 27), tylko na kraniec ŻERAŃ FSO, gdzie w chwili obecnej czynny jest tylko jeden z trzech torów, a częstotliwości linii 18 oraz 22 nie są najgorsze... Zgoda autora na dodanie jak zawsze jest.
24 july 2010 - Gdańsk, al. Grunwaldzka przy skrzyż. z ul. Wojska Polskiego. Sieciowcy naprawiają szkody powstałe po burzy, a konkretnie skutki pioruna, który uderzył i zerwał sieć trakcyjną.
24 july 2010 - Gdańsk, Wrzeszcz - al. Grunwaldzka. Dzień pieszego pasażera. Około godz. 17 piorun uderzył w sieć trakcyjną na skrzyżowaniu ul. Wojska Polskiego i al. Grunwaldzkiej. Zatrzymanie trwało do godz. 18:10.
21 july 2010 - Gorzów Wielkopolski, ul. Warszawska O godzinie 10:20 wybuchł pożar w budynku liceum (widoczny z lewej strony zdjęcia) co spowodowało zatrzymanie tramwajów linii 3 i 4. Po mieście kursowała tylko linia nr 5, na której jeździły dodatkowe wagony. O godzinie 13:30 pożar został opanowany, a ulica otwarta.
20 july 2010 - Warszawa, ul. Annopol. Jednotory zawsze przysparzały wielu "atrakcji", a jako, że na trasie linii 1 występują teraz aż dwa takowe, to narażona jest ona znacznie częściej niż inne linie :) Motorowy tego składu najwyraźniej zapomniał, że zazwyczaj montowane są na takich mijankach zwrotnice sprężynowe i... efekt widać na zdjęciu, bo cofanie zdecydowanie nie powiodło się :> Na szczęście wóz nie wyleciał z szyn, wzorem dwóch innych wagonów, które dokonały tego w tym miejscu... Zgoda autora na dodanie oczywiście jest. I sorry za jakość, ale IMHO warte pokazania szerszemu ogółowi :-)
10 july 2010 - Łódź, Franciszkańska przy Północnej. Skład 3920 + 3921 (6/2) wykolejając się oboma wózkami drugiego wagonu zderzył się ze składem 1436 + 1437 (1/5). 6 tradycyjnie na Północną, 1 na plac Wolności, uruchomiono KZ.
10 july 2010 - Łódź, Franciszkańska przy Północnej. Skład 3920 + 3921 (6/2) wykolejając się oboma wózkami drugiego wagonu zderzył się ze składem 1436 + 1437 (1/5). 6 tradycyjnie na Północną, 1 na plac Wolności, uruchomiono KZ. Podziękowania dla Dzikiego za info.
9 july 2010 - Łódź, Pabianicka. Zatrzymanie spowodowane złamaniem pantografu składu 3029+3030. W zatrzymaniu następująco brały udział: mkt#5, #1836+37, #1853, mkt#72, #1858. Prócz tego zatrzymania łódzkie tramwaje miały bardzo ciekawy dzień: wykolejenie na Północnej; zapalenie się czwartego wózka w mkt#15 na Pabianickiej. (Skład 1836+1837)
24 june 2010 - Łódź, krańcówka Helenówek. Wykolejenie na rozjeździe obiema osiami drugiego wózka. Po wkolejeniu i próbie zjazdu spadła pierwsza oś trzeciego wózka. 11 na pl. Wolności, 4, 16A nawracała przez zajezdnię.
24 june 2010 - Łódź, krańcówka Helenówek. Wykolejenie na rozjeździe obiema osiami drugiego wózka. Po wkolejeniu i próbie zjazdu spadła pierwsza oś trzeciego wózka. 11 na pl. Wolności, 4, 16A nawracała przez zajezdnię.
6 april 2009 - Warszawa, Kercelak. Zdjęcie z dedykacją dla Krzyśka Leśniaka. A dodaję je, bo w dniu dzisiejszym zapadł wyrok Sądu Grodzkiego w sprawie zderzenia tego tramwaju z tramwajem linii 27 (tutaj już odciągnięty do tyłu; inne zdjęcia z tego zdarzenia do znalezienia na TWB). Jak się okazało winnym kolizji został uznany motorniczy składu widocznego na zdjęciu, tj. tyrystora 2070+2071.
22 june 2010 - Warszawa, ul. Puławska. Zasadniczo nie pałam zbytnią sympatią do przecinaków, ale zmierzając w dzisiejsze przedpołudnie na północ od Piaseczna nie mogłem przegapić takiej okazji i nie sfocić tego ''mini'' zatrzymania, którego skutkiem najprawdopodobniej była widoczna na zdjęciu Toyota Corolla Verso. Konkludując, jest to moje pierwsze zdjęcie przecinaka w ogóle :-).
11 june 2010 - Warszawa, ul. Andersa. Podczas skrętu w ul. Muranowską kierowca autokaru z Lipna "nie zauważył" tramwaju i doprowadził do zderzenia z tą 'osiemnastką'. Zdarzenie nie było poważne i jak widać straty w tramwaju są nieznaczne (oprócz zarysowanego lewego narożnika wygięty nieznacznie był prawy przedni fartuch). Po niecałych 20 minutach ruch wznowiono. Na zdjęciu widoczne wycofywanie składu ze skrzyżowania.
11 june 2010 - Gorzów Wielkopolski, ul. Mieszka I, przystanek "Urząd Wojewódzki" Procesji ciąg dalszy. Tym razem zatrzymanie trwało dość krótko, bo tylko 40 minut ale żaden motorniczy o nim wcześniej nie wiedział.
8 june 2010 - Warszawa, ul. Targowa. Wiem, że fota nie jest najwyższych lotów (w końcu robiona telefonem), ale dodaję, ponieważ kilka minut po północy 'u-boot' #3003 - podczas przejeżdżania skrzyżowania z ul. Ząbkowską - pokazał, że ma w sobie jednak coś z delfina i stanął w takiej oto "bananowej" pozycji ;-) Sprzątanie tego bałaganu trwało ponad godzinę, co na pewno ucieszyło motorowych stojących w zatrzymaniu - niektórzy zjechali na R-1 przed godziną 2 w nocy... Zgoda autora na dodanie oczywiście jest.
3 june 2010 - Gorzów Wielkopolski, ul. Warszawska, przystanek "Rondo Santockie" Z powodu procesji przyszło temu wagonowi stanąć na czele zatrzymania przy katedrze. Około godziny 11:30 włączony został na chwilę prąd co pozwoliło przejechać czterem wagonom w kierunku pętli. Jednak 254 po pokonaniu kilkunastu metrów został zatrzymany na środku skrzyżowania z powodu braku prądu. Za pomocą pewnego miłośnika, który utrzymywał korbą pantograf przy sieci, udało się przejechać na przystanek Rondo Santockie (na zdjęciu). Po zakończeniu procesji, o 13:10, ruszyły już wszystkie tramwaje. Wagon 254 został zepchnięty przez 271 na pętlę "Silwana", gdzie zająć się nim miała druga zmiana pogotowia tramwajowego.
3 june 2010 - Warszawa, skrzyżowanie ulicy Wólczyńskiej z Sokratesa. Skład 13N nr 688+689 stoi w 20-minutowym zatrzymaniu spowodowanym jedną z dziesiątek procesji, które paraliżowały dziś ruch uliczny w mieście. A akurat ta procesja trzecią "stację" miała ~25 metrów od torowiska. Co prawda wierni zostawili tory tramwajowe "w miarę" przejezdne, ale obecni na miejscu funkcjonariusze "drogówki" - mimo naszych próśb - nie zgodzili się na przepuszczenie pojazdów szynowych... Bonusowo na pierwszym planie widoczne rekwizyty muzyczne używane dziś podczas przemarszów ;-)
3 june 2010 - Gorzów Wielkopolski, ul. Władysława Sikorskiego, przystanek "Katedra" Helmuty stoją w zatrzymaniu z powodu procesji. Trwało ono od godziny 10:28 do 13:10.
10 may 2010 - Katowice, al. Korfantego, zajezdnia centrum ;)
Dziś wieczorem mieliśmy kilkunastominutowe zatrzymanie spowodowane defektem składu #264+265 (poc. 114). Zepsuł się on na samym Rynku, gdy skręcał w ul. 3 Maja. Za nim stał wagon #281 (poc. 133), który to zepchnął defekta do zajezdni. W zatrzymaniu utknęły również (w kolejności od początku): #692 (poc. 1402 kurs zjazdowy), 806 (poc. 604 kurs zjazdowy), 815 (poc. 167), #707+708 (poc 1909), #328 (poc. 1409), #637+638 (poc. 115), #583+584 (poc. 163 kurs zjazdowy), #338 (poc. 134) i tytułowy #810 (poc. 605).
25 april 2010 - Warszawa, ul. Puławska. Kolejne wytramwajenie. Tym razem nie #3107 i nie Gocławek, ale także PESA i wykolejony pierwszy wózek. Miejsce również nietypowe, bo na Wyścigi 120N zapuszcza się sporadycznie. Sprzątanie bałaganu trwało godzinę. W zatrzymaniu utknęły jednak tylko dwa składy. Reszta była zawracana 3 przystanki wcześniej na pętli przy stacji metra Wilanowska. Informacja o zdarzeniu to chyba wiadomo od kogo :)
2 may 2010 - Warszawa, pętla Gocławek. Miejsce standardowe, sytuacja standardowa, wagon oczywiście również standardowy ;) Bo jakby nie liczyć, to wóz #3107 w przeciągu niecałych 5 tygodni wyleciał tym samym wózkiem na tej samej zwrotce już trzeci raz ;] Dokładając do tego jego wykolejenia z września 2008 r. i marca 2009 r., czyni to z niego chyba najbardziej "wyskokową" Pesę :-) Na zdjęciu już nieco znudzeni panowie torowcy oraz z ekip technicznych dźwigów z R-1 i R-2 próbują "już" 60. minutę wstawić wóz na tory (tu nieco szersza perspektywa) - niestety ruch uda się wznowić dopiero za 25 minut. A jakby ktoś się pytał w jaki sposób podnosi się przód wagonów typu 120N, to odpowiedź ma na tej fotce. Zdjęcie z dedykacją dla Janka UHbl-a ;-)
1 may 2010 - Gorzów Wielkopolski, ul. Mieszka I Wstrzymany został ruch helmutów na osiedle Piaski, gdyż parada orkiestr dętych przechodziła także tą ulicą. Przez dwie godziny osiedle te było pozbawione jakiejkolwiek komunikacji miejskiej.
25 april 2010 - Szczecin, ulica Wyszyńskiego. Dziś odbył się "Marsz dla Życia". Utrudniło to działanie komunikacji miejskiej w szczecinie. Uczestnicy rajdu szli od Jasnych Błoni do Katedry przy ulicy Wyszyńskiego. Pozdrowienia dla Motorniczego, oraz Piotra i Krzysztofa.
23 april 2010 - Sosnowiec, ul. Jana III Sobieskiego.
Zatrzymanie spowodowane wypadkiem, do jakiego doszło dzisiaj w tym miejscu. Z tego co widziałem byli ranni - chwilę później widoczna na zdjęciu karetka odjechała na sygnale. Dodatkowo w akcji ratowniczej brał udział jeden zastęp straży pożarnej, straż miejska i bodajże dwa radiowozy policji.
21 july 2009 - 15:43; Koszalin, Al. Armii Krajowej.
Skutek wymuszenia pierwszeństwa przez Volkswagena Transportera. Ranne dwie pasażerki autobusu i pasażerka samochodu dostawczego.
Po wymianie całego czoła, autobus nie otrzymał już loga na przodzie.
13 april 2010 - Warszawa, Aleje Jerozolimskie przed rondem Dmowskiego. Wychodząc dziś ze spotkania w Biurze Koordynacji Inwestycji i Remontów w Pasie Drogowym, natknąłem się akurat na przejazd konduktu z ciałem tragicznie zmarłej Pierwszej Damy (na zdjęciu widoczne m.in. kwiaty lecące w stronę karawanu). Zablokowana Pesa za chwilę ruszy w dalszą drogę po kilkunastominutowym przymusowym postoju - tłum w tle właśnie zaczyna schodzić z ronda. Po ~3 minutach ruch we wszystkich relacjach odbywał się jakby nic się tu wcześniej nie działo...
6 april 2010 - Warszawa, skrzyżowanie ulic Targowa/11 Listopada. Ujęcie z drugiej strony - tutaj widać, że zniszczenia były jednak spore. Zwłaszcza w wagonie uderzonym, którego przez jakiś czas na pewno na mieście nie ujrzymy. Dzięki sprawnej akcji ruch udało się wznowić już po 17 minutach ;-) Co i tak nie przeszkodziło by okolicę sparaliżowały gigantyczne korki... Warto dodać, że 9 dni wcześniej doszło do "bliźniaczego" zderzenia w tym miejscu - wtedy również mokotowska 'stopiątka' "nowszej generacji" (#1438) wjechała w II bok żoliborskiego 105Na (#1119)... Z tą tylko różnicą, że wóz #1119 wyszedł z kolizji znacznie gorzej niż #2001.
6 april 2010 - Warszawa, skrzyżowanie ulic Targowa/11 Listopada. I znów nie dane mi było w spokoju wrócić do domu :> Jakby to powiedzieć: wracałem dziś trochę naokoło (przez Aleje Jerozolimskie) i chwilę wcześniej wysiadłem z 25, które jechało bezpośrednio przed tym 22... Jeszcze dobrze nie zszedłem ze skrzyżowania, a w oddali rozległ się pokaźny huk ;] To mokotowski skład 1402+1401 "przyłożył" w II wagon żoliborskiego składu 2002+2001. Na szczęście obeszło się bez wykolejenia (pozdrawiamy Śląsk ;)), ale całkowicie zablokowany został ruch kołowy na ciągu ul. Targowej - zaszła konieczność kierowania autobusów w prawo w ul. 11 Listopada. Zdjęcie wykonane parę minut po zdarzeniu - pasażerowie feralnych wagonów właśnie oglądają co się stało...
18 march 2010 - 20:34; Koszalin, ul. Bojowników o Wolność i Demokrację.
Autobus 6 minut wcześniej uczestniczył w kolizji z Golfem IV. Po prawej stronie ulicy (strona z której robiłem zdjęcie) stoją zaparkowane wzdłuż ulicy samochody.
Kierowca Golfa na sławieńskich rejestracjach wyjeżdżał z tego "parkingu" wykonując manewr zawracania. Jak sam przyznał kierujący osobówką - zwrócił uwagę na
to, czy nie ma nic z lewej strony... z prawej nadjeżdżał autobus komunikacji miejskiej... Podczas manewru zawracania kierowca Golfa stanął w poprzek drogi, a
rozpędzonemu MAN-owi zabrało ok. 0,5 m, by wyhamować. Również gdyby ABS zadziałał to możliwe, że by nie doszło do tego. Jednak niestety, nie udało się - 12 ton trafiło osobówkę, na szczęście w przednie prawe koło, a nie w drzwi pasażerki. W autobusie był kierowca i ja, natomiast w Golfie małżeństwo - nikomu nic się nie stało. Sprawca wypadku został ukarany 200 - złotowym mandatem i 6-cioma punktami karnymi. Zatrzymanie trwało od 20:28 do 21:25. Jedno kółko wypadło, ale z rezerwy wyjechał DAB #1191, a na podmianę za ten wóz przyjechał MAN #1167.
1 march 2010 - Łódź, ul. Przybyszewskiego. Godz. 10:40. Awaria wagonu 2518, w którym padło sterowanie w wyniku spalonego rozrusznika. Po około pół godzinie skład 2517+2518 został zepchnięty na pętlę przy Lodowej. W tle 2240+2241.
27 february 2010 - Warszawa, rondo ONZ. Przypominam: tramwaj zjeżdżający z ronda ma pierwszeństwo ;) Pan w białym focusie najwyraźniej o tym zapomniał, w związku z czym został "ulokowany" na sygnalizatorze świateł ulicznych. Zarówno auto jak i sam sygnalizator ucierpiały dość sporo - dla zobrazowania sytuacji przedstawiam również widok z drugiej strony. Po interwencji Służb Nadzoru Ruchu (pozdrawiam przedstawiciela TW widocznego na zdjęciu ;)) oraz lawety ruch tramwajowy wznowiono. A zdjęcie z dedykacją dla kolegi Masha, który miał wczoraj możliwość zwiedzenia nie tylko CR ZTM, ale przy okazji "zaliczył" również jazdę "radiolką" do tego zdarzenia ;-)
23 february 2010 - 18:43, Szczecin, Kolumba. Tu widać ogrom tego całego burdelu - stały wszystkie tramwaje i większość samochodów. Niektóre auta osobowe przeciskały się chodnikiem, no ale autobusy były pozbawione tej możliwości. I tak utknęłyby przy zawracaniu pod płotem dworca.
23 february 2010 - 18:43, Szczecin, Kolumba. Pan z Volvo chciał sobie szybciej zawrócić, no ale niestety próba nie powiodła się. Skutki można oglądać na dwóch powyższych zdjęciach.
Proszę uwzględnić kwestię dokumentacyjną i nie blokować - niestety nie noszę w portfelu statywu (stąd ISO 800) ani dźwigu do przestawiania aut.
22 february 2010 - Łódź, Legionów przy Zachodniej. Skutki kolizji z Fordem Eskortem. Efektem było ładne zatrzymanie w obu kierunkach, w widocznym pod Kilińskiego (w tym jedno holowanie ;) ), w przeciwnym pod połowę odcinka do Gdańskiej - efekt zablokowania placu Wolności. Tutaj jeszcze początki tworzenia zatrzymania - słyszałem dzwona z firmy i wyskoczyłem fotki porobić.
15 february 2010 - Warszawa, pętla Wiatraczna. Objeżdżając rejon Pragi-Południe, na ul. Grochowskiej przy Wspólnej Drodze natknęliśmy się na wypadek pod postacią obcego na torowisku (na zdjęciu miejsce zdarzenia chwilę po wyciągnięciu auta z torów). W związku z tym tramwaje linii dojeżdżających do Gocławka były zawracane na pętli Wiatraczna. Jednak zima nie odpuszczała tego dnia i odjeżdżając z miejsca zdarzenia... natknęliśmy się na "Wiatrakach" na zakopaną Pesę, ponieważ najwyraźniej ktoś w nocy zapomniał odśnieżyć jeden (normalnie nieużywany liniowo) tor. Nie zajrzał również na niego żaden 'przecierak'. Na szczęście szufla z pobliskiej ekspedycji w przeciągu kilku minut rozwiązała problem ;-)
20 february 2010 - Katowice, ul. Kościuszki.
Ze względu na zatrzymanie większość tramwajów nie była kierowana na Brynów, aby mogły one normalnie kursować po Katowicach czy do Chorzowa. Tymczasem TŚ zdecydowały się puścić ten skład na Brynów, aby zabrać oczekujących ludzi (komunikacji zastępczej nie widziałem), gdyż mniej więcej po wykonaniu przez ten skład kółeczka przez Brynów miały się zakończyć prace przy ul. Św. Jana.
Niestety skład ten daleko nie zajechał, wszystko przez jakiegoś mistrza kierownicy, który to tak zaparkował, że uniemożliwił przejazd tramwaju. (zbliżenie).
Pozdrowienia dla pana z Nadzoru Ruchu TŚ :)
20 february 2010 - Katowice, Rynek.
Dzisiaj w godzinach południowych mieliśmy zatrzymanie w centrum Katowic, spowodowane... zrzucaniem śniegu z jednego z budynków przy ul. Św. Jana (klik). Wyłączono napięcie i żaden tramwaj nie mógł w tym czasie przyjechać z Brynowa. Tramwaje jadące od Chorzowa były kierowane głównie na Plac Wolności.
17 february 2010 - Łódź, Nowomiejska przy Północnej. CR złapał jakąś awarię i jak widać - próbował zjechać o własnych siłach;) Ile trwało i przyczyny nie znam - musiałem do roboty lecieć.
13 february 2010 - Łódź, Pomorska. Zatrzymanie spowodowane przez dwa zaparkowane w skrajni samochody. W momencie dotarcia trwało już 40 minut. Uruchomiona została KZ, 43, 43bis i 15 skierowano przez Narutowicza. W zatrzymaniu utknęło jeszcze 15/2 (3802+3803).
11 february 2010 - 20:19; Koszalin, ul. Lubiatowska.
Zdjęcie dodaje tylko w celu dokumentacyjnym ze względu na jakość. Spotkały się na zakręcie dwie kierowniczki - jedna mądra i doświadczona za kierownicą autobusu Pani Aneta, druga to jakaś tępa kobieta w osobówce. Pani z osobówki mówiła, że ma prawo jazdy od 30 lat i twierdziła, że nie wiedziała, że zza zakrętu wyjedzie jej autobus... W momencie, gdy pojazdy były bardzo blisko siebie, autobus zatrzymał się i kierowczyni osobówki powinna wycofać, jednak miała zimną krew i ruszyła do przodu. Prawie jej się udało, ale tył jej puszki spadł ze skarpy i dosłownie dotknął autobus, nawet nie było zarysowań, tzn. z autobusu został zdarty brud z reklamy, na osobówce nie było śladu, bo dotknął autobus zderzakiem. W związku z tym, że nic się nie stało był pomysł, aby podnieść tył samochodu i go lekko przestawić w prawo. Pani z osobówki nie dała dotknąć swojego kochanego autka i zadzwoniła po męża z nadzieją, że on wyjedzie. Nic to nie dało, kierowcy nie doszli do porozumienia i na miejsce został wezwany patrol Policji. Policjanci z W253 zaczęli robić pomiary itp. aż w końcu udowodnili winę kobiecie kierującej samochodem osobowym.
Obyło się bez mandatów i punktów karnych, zatrzymanie trwało od 20:14 do 21:15.
Zbliżenie na zetknięcie -> klik.
W momencie robienia zdjęcia, pani z osobówki podeszła do mnie i zapytała się, czy jestem z "Głosu Koszalińskiego". Gdy odpowiedziałem, że nie, zaczęła mnie wypytywać, czy mam zgodę na robienie zdjęć. Odpowiedziałem, że robię zdjęcie autobusu i wróciła się z powrotem w okolice samochodu.
Natomiast podczas robienia zdjęcia, które jest w odnośniku pani z osobówki mówi do męża zażalonym głosem:
- "Ten pan ciągle robi zdjęcia!", więc jej odparłem "No i co z tego?", a pani na to: "I jeszcze jaki niekulturalny".
Druga ironia wobec mnie padła, gdy z policjantami i mężem tej kobiety podnosiliśmy samochód. Policjant zapytał się mnie, czy pomogę, a pani z osobówki się wyrwała do głosu i odparła: "Ten pan tylko umie zdjęcia robić!" :D
11 february 2010 - Zabrze, ul. Wolności. Propagandowa akcja "tiry na tory" narodziła się właśnie w Zabrzu. Może trudno w to uwierzyć, ale takie cyrki dzieją się tu nawet kilka razy w miesiącu. Zatrzymanie trwało ~3 godziny.
22 january 2010 - Warszawa, pl. Kercelego :) Późnym piątkowym wieczorem "świeży" motorowy tramwaju linii 24 (1180+1181) - podczas skrętu w lewo w al. "Solidarności" - uderzył w II wagon jadącego w przeciwnym kierunku tramwaju linii 22 (1368+1367). W wyniku zdarzenia cały wagon #1180 znalazł się poza torowiskiem (powinien skręcić tym łukiem widocznym po prawej stronie foty; w przeciwną stronę skręca właśnie jakiś u-boot). Co ciekawe, motorowy tramwaju "trafionego"... nie poczuł uderzenia i kontynuował podróż do pętli Żerań FSO. Następnie wykonał jeszcze półkurs do pętli Piaski, gdzie został złapany przez NR. Stamtąd zesłany został - ze względu na rozharatany II wóz - do zakładu. Usuwanie skutków zdarzenia trwało ponad godzinę. Wagon 1180 wrócił do ruchu po kilku dniach. Natomiast wóz #1367 nadal przechodzi naprawę powypadkową w ZET Mokotów. Zgoda autora na dodanie foty oczywiście jest :)
2 february 2010 - Białogard - ul. Kochanowskiego. Ludzie nigdy nie nauczą się parkować. Stojąca kobieta na przystanku zwróciła uwagę kierowcy (baba), żeby tu nie stawała, bo za chwilę będzie autobus, odp. "zmieści się". No a tu się nie zmieścił. Na szczęście czekaliśmy jakieś 5 minut aż łaskawie pani odjechała Fordem z lewej.
PS. Wczoraj kierowca z #021 na "dwójce" bujnęło i uszkodził zaparkowane auto.
Dziś kierowca z #037 miał ponad 20 minutowe opóźnienie z powodu zakopanego TIRa na ulicy Stamma.
30 january 2010 - Łódź, krańcówka Stoki. W pierwszym wagonie padła elektryka, skład został zepchnięty z drugiego wagonu. Do awarii doszło na rozjeździe ;) co spowodowało paraliż krańcówki jak i cofanie TP#2 spod przystanku Telefoniczna- Zajezdnia MPK. Na KZ widziane 2039.